Praktykalia

Usługi turystyczne – wiele ciekawych miejsc lub rzeczy jest dostępna wyłącznie w formie zorganizowanej, za pośrednictwem lokalnych biur podróży. No chyba, że się ma znajomego Grenlandczyka z łodzią i dużą ilością wolnego czasu. Do lokalnych atrakcji należy niewątpliwie poszukiwanie wielorybów (Nuuk i Ilulissat), wycieczki na lądolód (Kangaresluaq) czy też rejs o północy stateczkiem wśród gór lodowych. Jeżeli chcemy skorzystać z takich atrakcji, to sugeruję zarezerwować miejsce jak najwcześniej się da. Obłożenie jest bowiem bardzo duże i często nie ma miejsc. Pojęcie last minute jest tutaj nieznane :-).

Jeśli chcecie trochę zaoszczędzić lub zrealizować inne aktywności, to polecam udać się do lokalnego portu / przystani. Tam powinniście znaleźć kogoś, kto za trochę mniejsze pieniądze przewiezie Was tam gdzie chcecie.

Czas – w stosunku do Polski zegarki należy cofnąć o 4 godziny.

Poczucie czasu – jest tutaj inne niż w Polsce. Rzadko się tutaj ktoś gdzieś śpieszy. Wiele zależy od pogody. Trzeba raczej przyjąć postawę stoicką i zaakceptować opóźnienia czy nawet odwołania.

Bezpieczeństwo – nigdy chyba nie czuliśmy się zagrożeni. Nawet w trakcie rozmów z lokalnym autoramentem, w których przodował Adam. Faktem jednak jest, że nie szwendaliśmy się po ciemnych załukach w miasteczkach czy osadach. Przez większość część czasu nie widzieliśmy na szlaku żywego ducha.

Żywy duch – w zasadzie nie spotykany poza miasteczkami i osadami. Przez 10 dni trekingu nie widzieliśmy żadnego innego turysty czy też mieszkańca. W takich chwilach ma się poczucie całkowitej samotności i tego, że wszystko jest na naszych barkach.

Hałas – trudno to wytłumaczyć, ale dla ludzi mieszkających w miastach cisza Grenlandii może być przerażająca. Będąc poza granicami miasteczek (których jest niewiele) w zasadzie nie docierają do nas żadne sztuczne dźwięki. Nie słychać w tle żadnego traktora, samolotu czy skutera. Po prostu cisza jest absolutna, a do naszych uszu docierają jedynie dźwięki przyrody. To doprawdy niesamowite uczucie.

C.D.N.

On this page we would like to present practical information connected directly with the expedition, Greenland and our preparations. This page will be updated as progress is made.

Guidebooks – the only paper guidebook that widely describes Greenland is Lonely Planet “Greenland & The Arctic”. On 160 pages devoted to Greenland you can find a lot of helpful information. Although this guidebook has been published in 2005 it is a very comprehensive source of information. A perfect supplementary source of information is the website of the Greenland Tourist Board and websites devoted to particular parts of Greenland.

Maps – unfortunately there is a big problem with them. A great part of Greenland is not covered by maps. The existing ones only cover parts of the coast drawn to a scale of 1:100.000 (Greenland Hiking Map). For trekking purposes it is not enough so that is why a compass and GPS will be of great importance.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *